"AMISTAD" ("Tears of Africa")
Żądni nienawiści, za takich się uważają Okładają batem, plują w twarz, odbierają życie, jak gdyby nie miało najmniejszego znaczenia ... powoli umiera nadzieja w to, że kiedyś pokój nastanie, że nie będzie krwi, łez, złego człowieka ... zatracają wiarę po czym, nic im nie zostaje
Guzy M.
"ZAWSZE BLISKO"
Smutny wyraz twarzy, łza rozbijająca się o skruszoną ziemię, opuszczony wzrok, zatrzymany na skwierczącej świecy, niewyobrażalna tęsknota, przeszywający ból Skąd siłę? Skąd radość? Skąd nadzieję? ... Owe źródło istnieje, jak słońce, co blaskiem swym mrok rozjaśnia CHRYSTUS Siła! Radość! Nadzieja!
Guzy M.
"Ojciec wszystkich - w mej pamięci"
Spojrzenie Twoje pełne ojcowskiej miłości Twój uśmiech łamiący najbardziej zatwardziałe serce Twe słowo bogatsze aniżeli wszystkie skarby świata Twoja nieskończona dobroć, która objawia się na każdym kroku Twa odwaga, która w stanie powalić jest nawet najgroźniejsze zwierze Twoje poczucie humoru - nieporównywalne z żadnym Twa modlitwa, jak by przeszywająca duszę pieśń, unoszona na skrzydłach aniołów w bieli Twoja miłość większa ponad wszystko Ojciec Święty - w mej pamięci
Guzy M.
"TO YOY"
Ocean wzburzonych fal, co starą piosnkę niesie, unosi wichrów szal, by rozsiewał go wrzesień
Melodia to piękna, radosna, czasem smutna, co duszę romantyka przystraja w złote płótna
Przeszywa to ci serce swą treścią powiewną, sprawia, iż staje się jego częścią niezbędną
Obym i ja mógł być zaszczycony usłyszeć pieśń, która bije w dzwony
Guzy M.
|